Zaznacz stronę

XII Święto Dziękczynienia odbywało się pod hasłem „Dziękujemy za Wielkich Pasterzy Jana Pawła II i Prymasa Stefana Wyszyńskiego”. Okazją do tegorocznego świętowania była 40. rocznica I pielgrzymki papieża do Ojczyzny. Głównej Mszy świętej przewodniczył długoletni papieski sekretarz kard. Stanisław Dziwisz, który również wygłosił homilię.

 

Pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza uroczystą Mszę św. koncelebrowali nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio i kilkunastu członków Episkopatu Polski. W uroczystej Eucharystii wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych stolicy, parlamentu, rządu i Kancelarii Prezydenta RP.

We wstępie do liturgii kard. Kazimierz Nycz powiedział, że rocznica papieskiej pielgrzymki to „szczególna okazja do dziękczynienia Opatrzności Bożej za te błogosławione dni”. – Znamy dziś dobre i wielkie owoce tego pierwszego pielgrzymowania Papieża-Słowianina do Polski – przypomniał metropolita warszawski.

Dodał, że przy Janie Pawle II był wówczas obecny Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński – drugi wielki pasterz Kościoła w Polsce. Była to jedyna pielgrzymka, w czasie której Prymas towarzyszył papieżowi na całym szlaku pielgrzymki.

„Za obu tych pasterzy dziękujemy w tegorocznym Święcie Dziękczynienia. Dołączamy też bł. Franciszkę Siedliską. Dla niej, podobnie jak dla Jana Pawła II i kard. Wyszyńskiego rodzina była zawsze sprawą najważniejszą. Zawierzamy Opatrzności Bożej sprawy Kościoła, rodzin i całej Ojczyzny” – powiedział kard. Nycz.

„W dziękczynienie – dodał kardynał – wpisuje się także świętowanie 30. rocznicy „tego wyjątkowego dnia 4 czerwca 1989 r. – dzień częściowo wolnych wyborów i data symbolicznego odzyskania wolności i niepodległości”.

W homilii kard. Stanisław Dziwisz nawiązał do pierwszej pielgrzymki sprzed 40 lat. – Dla nas, starszych, to cząstka osobistej historii, o której nigdy nie zapomnimy, bo wyryła się głęboko w naszych sercach. Dla młodego pokolenia Polek i Polaków jest to wydarzenie, którym chcemy się z nimi dzielić, bo ono w znacznej mierze określa obecne tu i teraz nas wszystkich – tłumaczył były sekretarz osobisty papieża Polaka.

Wybór metropolity krakowskiego na Stolicę św. Piotra – stwierdził kard. Dziwisz – „poruszył posady ówczesnego świata, a przede wszystkim krajów naszej części Europy, uginających się pod ciężarem totalitarnej ideologii, pozbawiającej człowieka nadziei”. – Jan Paweł II budził nadzieje, bo wskazywał przede wszystkim na Jezusa Chrystusa, będącego jedyną nadzieją świata – jedyną ostoją człowieka pośród zmieniających się i najczęściej złudnych ideologii i systemów politycznych, obiecujących na próżno uszczęśliwić człowieka – dodał kardynał.

Kardynał wskazał dalekosiężne, epokowe konsekwencje wyboru Jana Pawła II, a także jego pierwszej pielgrzymki do Polski w czerwcu 1979 r. – Zmieniły one naszą świadomość, niektórych przeraziły, innych obudziły z letargu, a przede wszystkim uruchomiły głęboki proces społecznych i politycznych przemian, które doprowadziły do odzyskania przez nasz naród wolności i suwerenności – mówił w Świątyni Opatrzności Bożej.

„To wtedy, dokładnie czterdzieści lat temu, 2 czerwca, Jan Paweł II mówił dobitnie w Warszawie na placu Zwycięstwa, że człowiek nie zrozumie siebie bez Chrystusa i że bez Niego – bez Chrystusa – nie można zrozumieć dziejów Polski” – przypomniał.

Dodał, że Ojciec Święty modlił się wtedy żarliwie, aby Duch Święty zstąpił i odnowił oblicze ziemi, naszej ziemi. – Ta modlitwa została wysłuchana dziesięć lat później i dlatego dziś w sposób szczególny dziękujemy za to Bogu, Panu losów ludzi i narodów – powiedział emerytowany metropolita krakowski.

Podziękował też w homilii za „cały kalendarz przemian, za powstanie polskiej „Solidarności”, za bezkrwawe obalenie komunistycznego ustroju podczas wydarzeń 1989 roku nie tylko w Polsce, ale także w pobratymczym krajach Europy Środkowo-Wschodniej”.

Jednak – zauważył – kard. Karol Wojtyła nie działał w próżni. Dorastał do służby Kościołowi powszechnemu, służąc Kościołowi krakowskiemu w Polsce, w której ludowi Bożemu w zmaganiach z komunistyczną i bezbożną władzą przewodził Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński. Nazwał go kard. Dziwisz „gigantem ducha” i wskazał na opatrznościową rolę, jaką odegrał Prymas.

„Czcigodny Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński szedł niepowtarzalną drogą do świętości, działając w trudnych sytuacjach, ponosząc odpowiedzialność za losy Kościoła w Polsce, zmagając się o ocalenie naszej wolności. Dzisiaj, w Dniu Dziękczynienia, dziękujemy Bogu również za tego pasterza i modlimy się o jego rychłą beatyfikację. Będzie ona potwierdzeniem drogi miłości i służby niezłomnego człowieka Kościoła i gorącego polskiego patrioty” – powiedział kard. Dziwisz.

Kaznodzieja nawiązał na koniec do 20. rocznicy pamiętnego przemówienia Jana Pawła II w polskim parlamencie. Czas, jaki upłynął od tej wizyty, Polacy wykorzystali na naukę demokracji. – Uczymy się na pozytywnych działaniach i na błędach. Żadne stronnictwo polityczne i nikt z nas nie ma monopolu na prawdę. Możemy i powinniśmy wsłuchiwać się w głos wszystkich, którym leży na sercu dobro Polski – mówił kardynał.

Jego zdaniem, nie powinien to być monolog, ale dialog. – Nie powinien to być koncert na jeden głos czy jeden instrument, ale polifoniczny, chóralny śpiew i brzmienie wielu instrumentów, a w to dzieło każdy może wnieść oryginalny wkład – dodał kard. Dziwisz.

Jak zauważył, choć życie społeczno-polityczne nie wyklucza sporu, to powinien to być spór „o prawdę i dobro, spór o najtrafniejsze rozwiązania, spór o przyszłość Polski i Europy, budowanej i umacnianej na fundamencie prawdziwych wartości”. W debatach publicznych nie może być natomiast miejsca na język agresji, który rani i dezintegruje, zamiast budować.

Odniósł się także do krytyki skierowanej pod adresem Kościoła, a związanej – jak powiedział – „ze słabościami jego niektórych ludzi, także pasterzy”. – Bolejemy nad złem, które dotknęły osoby z powodu czynów z gruntu przeciwnych Ewangelii, których dopuścili się ludzie Kościoła. Chcemy się z tego oczyszczać i zrobić wszystko, aby naprawić zło i w przyszłości nie dopuszczać do niego – powiedział kard. Stanisław Dziwisz.

W Wilanowie w ramach świętowania zaplanowano liczne atrakcje dla rodzin z dziećmi, w tym plac zabaw m.in. ze zjeżdżalnią, kolejką szynową, torem przeszkód, kącikiem malucha i karuzelą.

Tradycyjnym momentem Święta Dziękczynienia jest wypuszczenie do nieba baloników z napisem „Dziękuję”, a ponadto wieczorem koncerty muzyki chrześcijańskiej oraz finałowe rozświetlenie świątyni specjalną iluminacją o godz. 21.37.

Święto Dziękczynienia zostało ustanowione w 2008 r. przez abp. Kazimierza Nycza. Odwołuje się do historycznych planów budowy Świątyni Opatrzności Bożej jako wotum polskiego narodu za uchwalenie Konstytucji 3 Maja. Współcześnie jej ukończenie jest także podziękowaniem za odzyskanie przez Polskę niepodległości oraz pontyfikat św. Jana Pawła II.

 

Źródło: KAI/BP KEP