Zaznacz stronę

Kaplicę zdobi figura św. Jakuba Starszego, a na ołtarzu z piaskowca znajduje się laska pielgrzyma i muszla. Są to znaki charakteryzujące wiernych pielgrzymujących do Santiago de Compostela, miejsca pochówku św. Jakuba.  Akcję budowy i wyposażenia kaplicy zainicjowały parafia oraz bractwo patrona pielgrzymów w Więcławicach Starych koło Krakowa. Kaplica nie jest jeszcze w pełni wyposażona. Akcja zbierania funduszy potrwa do 25 lipca 2015 r. Jak informuje Kapituła Bractwa św. Jakuba w Więcławicach Starych „założeniem jest, by to wyjątkowe miejsce, powstające z fundacji wszystkich pielgrzymów, stało się ważnym celem wędrówek i miejscem modlitwy pątników z całego świata”. Papież Jan Paweł II był papieżem pielgrzymującym, krzewił również ideę wędrowania Drogą św. Jakuba do Santiago de Compostela. To za jego sprawą o Santiago znów zrobiło się głośno w naszych czasach. Jan Paweł II odwiedził w 1982 r. słynne sanktuarium i wołał stamtąd, z jednej z najpiękniejszych kościelnych naw romańskich chrześcijańskiego świata, by Europa pamiętała o swoich korzeniach, czyli o takich miejscach jak Compostela. Goethe kilka wieków wcześniej zanotował, że Drogi św. Jakuba spowodowały pierwsze w dziejach,  zjednoczenie narodów Europy. Chrześcijańskiej, rzecz jasna. Przypomniał o tym wówczas także Jan Paweł II. Zaczęto odkurzać szlaki św. Jakuba, w schroniskach pojawili się pątnicy z muszlami przy plecakach. Dołożył też swoje Paulo Coelho i jego słynny „Pielgrzym”. W książce rozczytywało się pół Europy, i każdy chciał przemierzyć drogę jej głównego bohatera. Wtedy na Drogi św. Jakuba trafili ludzie wątpiący, innych wyznań, a nawet ateiści.