Kolejna mozaika łączy dwie sceny ewangeliczne – uzdrowienie i odpuszczenie grzechów niewidomemu i jawnogrzesznicy. Z prawej strony obrazu widzimy ślepca, którego Chrystus uzdrawia, czyniąc błoto z ziemi i śliny i przykładając je do oczu niewidomego. Po lewej stronie Jezusa klęczy jawnogrzesznica, którą Chrystus w scenie ewangelicznej bierze w obronę zwracając się do oskarżającego ją tłumu: „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień”. Chrystus prawą ręką pisze palcem po ziemi. Po lewej stronie jawnogrzesznicy widzimy stos kamieni. Kiedy stojąc bezpośrednio pod mozaiką spojrzymy w górę, zauważymy, że owe kamienie są wyraźnie wypukłe w stosunku do pozostałych elementów (kamieni), z których zbudowana jest mozaika. Podobnie ziemia, po której Chrystus pisze, jak i ta w dłoniach ślepca, jest trójwymiarowa. Patrząc od dołu wyraźnie widać jej „grudki”. W obrazie pojawia się ponownie zwój Słowa. Chrystus który odpuszcza winy, odpuszcza je mocą Bożego Słowa. I wtedy stwarza nas na nowo, do życia w łasce. Stwarza nas z ziemi i Tchnienia. Dlatego w tym obrazie ziemia i ślina, która jest kondensacją Tchnienia mają też znaczenie symboliczne.
Tu także mamy do czynienia z egzorcyzmem wobec człowieka, dwiema scenami egzorcyzmów (podobna sytuacja miała miejsce w przypadku obrazu przedstawiającego sceny uzdrowień z opętania, który znajduje się dokładnie naprzeciw). Jednakże ten obraz wskazuje szczególnie na Sakrament Pokuty i Pojednania, jakże istotną kwestię w pontyfikacie Jana Pawła II.
W prawej górnej części mozaiki ponownie pojawia się okrągły symbol, tym razem barwy czerwonej, określającej Boga Ojca.